Implant - tytanowa śruba wszczepiana w kość szczęki, mająca zastąpić korzeń brakującego zęba. Śruba? Niech nikt nam nie wkręca, że to nie boli. Dzisiaj sprawdzamy, czy wszczepienie implantu rzeczywiście musi wiązać się z bólem i strachem.
Wiercenie w kości, wkręcanie śruby… - trudno się dziwić, że powyższe zabiegi wywołują bolesne skojarzenia. Im bliżej przyglądamy się szczegółom zabiegu wszczepienia implantu, tym większe przerażenie nas ogarnia. To prawda, zabieg wydaje się być bardzo inwazyjny, a co za tym idzie – bolesny. Czy rzeczywiście za piękny uśmiech musimy zapłacić ogromnym bólem i strachem? Czy wszczepienie implantu boli?
Wszczepienie implantu - co to?
Implanty zębowe to najdoskonalsze rozwiązanie dla osób, chcących uzupełnić ubytki w naturalnym uzębieniu. Wszczepienie implantu jest jednak zabiegiem stosunkowo skomplikowanym, co sprawia, że łączy się z nim wiele wątpliwości i obaw. Na czym dokładnie polega? Implant – choć zwykliśmy pod tą nazwą rozumieć sztuczny ząb, który zastępuje swój naturalny odpowiednik, w istocie jest swego rodzaju sztucznym korzeniem. Śrubą wykonaną z tytanu, którą wkręca się w kość po to, by umocować na niej koronę, most lub protezę. Co ważne, liczba implantów nie musi równać się liczbie ubytków – czasami wystarczy kilkupunktowa implantacja, by oprzeć na niej wszystkie brakujące zęby.
Wszczepienie implantu - jak wygląda zabieg?
Zabieg zakładania implantu składa się z trzech etapów: wszczepienia implantu, wkręcenia śruby gojącej oraz zamocowaniu sztucznego zęba. Pierwszy etap zabiegu wszczepiania implantów wymaga wywiercenia w kości, a dokładnie w wyrostku zębodołowym, odpowiedniego otworu. Choć wydaje się to być zabiegiem wyjątkowo nieprzyjemnym, odbywa się zawsze w znieczuleniu, więc pacjent nie odczuwa w tym czasie żadnego bólu ani dyskomfortu.
Po zszyciu rany implant jest zupełnie niewidoczny w jamie ustnej pacjenta, a proces gojenia trwa od 3 do 6 miesięcy, w którym to czasie implant zrasta się z kością. Po upływie tego okresu stomatolog odsłania implant i wkręca śrubę gojącą – ten zabieg również odbywa się w znieczuleniu i nie jest bolesny dla pacjenta. Po około dwóch tygodniach można już wykonać uzupełnienie protetyczne. Uśmiech jak nowy!
Nie wkręcaj! To nie boli!
Pamiętajmy, że komfort pacjenta w czasie zabiegu zwiększa też komfort samego lekarza. Wszczepianie implantu to zabieg skomplikowany – wymaga dużej zręczności, precyzji i dokładności, dlatego lekarz zrobi wszystko, by zadbać o jak największą stabilność pacjenta, a tym samym - jak najlepsze warunki pracy. Stomatolog przed przystąpieniem do zabiegu zawsze upewnia się, że środek znieczulający zdążył zadziałać i pacjent nie odczuwa żadnego dyskomfortu. Oczywistym jest, że już po zabiegu, kiedy znieczulenie przestanie działać, ból może się pojawić – rana pozabiegowa „ma prawo” dać o sobie znać.
Inne możliwe objawy po zabiegu to lekka opuchlizna tkanek, zasinienie i tkliwość. Stomatolog z pewnością jednak uprzedzi o takiej ewentualności i doradzi najodpowiedniejsze środki. Prawidłowo zaplanowane i przeprowadzone w specjalistycznym gabinecie leczenie implantologiczne nie powinno się wiązać z żadnymi komplikacjami. Jeżeli jednak mamy jakiekolwiek wątpliwości, rozwiejmy je u lekarza w czasie wizyty. A jeśli cokolwiek nas niepokoi już po powrocie do domu, skonsultujmy się z lekarzem, który wykonywał zabieg i w razie potrzeby umówmy się na wizytę kontrolną.