Dental Radio opublikowało 2 sierpnia artykuł Dlaczego Szwedzi mają zdrowe zęby, w którym pojawiły się wypowiedzi dr n. med. Andrzeja Gali, specjalisty protetyki stomatologicznej w Scandinavian Clinic.
Zdrowe zęby - nie u wszystkich dzieci w Polsce
Jak czytamy w artykule:
Zdrowe zęby to niestety niszowa sprawa u dzieci w Polsce. Stan zębów polskich dzieci pogarsza się z roku na rok. Przyczyny takiego stanu rzeczy to niewłaściwa dieta, niewystarczającą higiena jamy ustnej i przede wszystkim zbyt późne lub za rzadkie pojawianie się w gabinecie stomatologicznym. Oczywiście, można wyciągać argumenty, że Polska to nie Szwecja, że rodzice młodych Szwedów za opiekę stomatologiczną płacić nie muszą, a gabinety stomatologiczne, nawet w mniejszych miastach, są dużo lepiej wyposażone.
To wszystko prawda, ale wielu problemów i kosztownego leczenia zębów można uniknąć zmieniając szkodliwe nawyki, zwiększając nacisk na profilaktykę i edukację.
- Próchnica to choroba. Wielu rodziców bagatelizuje problem – tłumaczy dr n. med. Andrzej Gala, specjalista protetyki stomatologicznej w Scandinavian Clinic, krakowskim centrum stomatologicznym. - Tymczasem wizyty kontrolne pozwalają wykryć ognisko próchnicy na bardzo wczesnym etapie i szybko oraz całkowicie bezboleśnie wyeliminować problem. Częstsze pojawianie się w gabinecie stomatologicznym to również uniknięcie ewentualnego kosztownego leczenia zaniedbanych zębów. Nasi lekarze i higienistki stomatologiczne uczą poprawnego dbania o zęby, a zastosowanie kamery wewnątrzustnej przy wizycie kontrolnej pozwala na precyzyjne ukazanie istoty problemu naszym pacjentom – dodaje.
Dlaczego nie chodzimy do stomatologa?
Tymczasem tylko niewiele ponad 20% Polaków zapisuje się do dentysty na rutynowy przegląd. Jak pokazują badania, Polacy podają kilka powodów, dla których niechętnie chodzą do dentysty. Są to: widmo bólu i złe podejście dentysty. - W Scandinavian Clinic trzymamy się zasady, że ból w gabinecie stomatologicznym nie ma prawa się pojawić.
Naszym pacjentom proponujemy korzystanie z nowoczesnego znieczulenia komputerowego. To technologia, która pozwala na wyeliminowanie bólu nie tylko w trakcie zabiegu, ale już w czasie podawania samego znieczulenia. Dzięki możliwości znieczulania pojedynczych zębów znika także uczucie dyskomfortu i odrętwienia twarzy po ustąpieniu działania środka znieczulającego. Zdajemy sobie sprawę z tego, jak ważny jest komfort i poczucie bezpieczeństwa w czasie zabiegów. Odnosi się to zarówno do małych, jak i dorosłych pacjentów – dodaje dr n. med. Andrzej Gala.
Kolejną przeszkodą stojącą na drodze do gabinetu stomatologicznego są dla statystycznego Polaka – koszty leczenia. A skoro już na wstępie brakuje nam systematyczności i zgłaszamy się do lekarza wtedy, gdy konieczne będzie opracowanie i wypełnienie już powstałego ubytku, leczenie kanałowe lub ekstrakcja zęba – koszty jeszcze się zwiększają. Dużym problemem jest działanie doraźne i nie trzymanie się planu leczenia wyznaczonego przez stomatologa. Kluczowy jest również brak informacji o kompleksowych kosztach leczenia. Pacjent często nie wie, ile zapłaci za wizytę i leczenie.
- Plan leczenia powinien zostać rozpisany już na pierwszej wizycie. W planie tym uwzględniamy indywidualną sytuację pacjenta - jego potrzeby, oczekiwania, możliwości finansowe, a także tryb życia i pracy. Gdy koszty leczenia są dla pacjenta nie do przejścia, istnieje możliwość wsparcia kredytowego lub rozłożenia płatności w czasie – tłumaczy Gala. Taki system finansowania usług medycznych nie wymaga od pacjenta angażowania własnych środków, umożliwiając mu opłacenie kosztów leczenia w wygodnych ratach."
