Gryzienie długopisu, przygryzanie wargi czy zaciskanie zębów to mimowolne nawyki, które negatywnie wpływają na jamę ustną. Te nawyki szkodzą zębom!
Niesmaczne obgryzanie
Obgryzanie paznokci lub skórek należy do jednych z najbardziej nieestetycznych nawyków. Jest też bolesne. Efektem przygryzania palców są nie tylko nieestetyczne dłonie, ale również afty. Wkładając paznokieć do ust – przenosimy z nim bakterie, które nagromadziły się na rękach. To już krok od infekcji.
Naturalny otwieracz
Ile razy zdarzyło ci się otworzyć butelkę zębami? Pamiętasz, kiedy ostatni raz, zamiast poszukać nożyczek, do przecięcia taśmy użyłeś własnych zębów? Lenistwo często bierze górę nad rozsądkiem - zamiast odpowiednich narzędzi wolimy użyć własnej szczęki. Oprócz ran na dziąsłach, takim działaniem możemy ukruszyć bądź zniszczyć szkliwo zęba.
Nerwowe przygryzanie
Przygryzanie wargi i wewnętrznej strony policzków u większości osób bierze się ze stresu - zadawanie bólu i tworzenie ran ma pomóc odreagować. Chwilowa ulga niestety skutkuje zapaleniem jamy ustnej i krwawieniem. Są lepsze metody na radzenie sobie ze stresem, prawda?
Mocne szczotkowanie
Twarde włosie na szczoteczce i mocniejsze dociskanie jej do zębów powoduje ścieranie szkliwa, a w efekcie powstawanie ubytków. Pamiętaj! Przekonanie, że długie i dokładne szczotkowanie można zastąpić krótkim, ale intensywnym jest mitem, który prowadzi do krwawienia dziąseł.
Przeraźliwe zgrzytanie
Zaciskanie oraz zgrzytanie zębami jest nawykiem, który często jest bagatelizowany. Schorzenie nazywane jest bruksizmem i prowadzi do zniszczenia szkliwa i kruszenia zębów. To jednak nie jedyny negatywny skutek tego nawyku. Może on powodować rozchwianie zębów w dziąsłach i ich wypadanie. Często również jest przyczyną wad zgryzu, bólu głowy czy problemów z kręgosłupem.
Jak sobie radzić?
Zauważyłeś u siebie jeden z powyższych nawyków? Zgłoś się do dentysty. Stomatolog stwierdzi, czy jego podłożem jest choroba czy może stres. W takim przypadku należy znaleźć własny sposób na relaks i odpoczynek. Warto wybrać dyscyplinę, która będzie sprawiała radość. Nie wszyscy w końcu muszą zostać maratończykami. Czasem wystarczy taniec albo joga.
