Biała dieta po wybielaniu zębów - czym jest

Po zabiegu wybielania zębów stomatolodzy zalecają pacjentom tzw. białą dietę. Biała dieta polega ona na wyeliminowaniu z jadłospisu produktów spożywczych o intensywnym zabarwieniu, a zastąpieniu ich produktami jasnymi, pozbawionymi barwników. Chodzi zarówno o składniki, których kolor jest wynikiem obecności barwników sztucznych, jak i te, zawierające barwniki naturalne, roślinne. Z menu wyeliminować więc należy nie tylko kolorowe napoje i słodycze, ale także ciemne owoce, warzywa czy przyprawy.

Dlaczego to konieczne? - W wyniku wybielania zęby nabierają jaśniejszego koloru, ale jednocześnie tracą sporo wody. To powoduje, że zaraz po zabiegu chłoną barwniki z pożywienia jak przysłowiowa gąbka – tłumaczy X, specjalista krakowskiego Scandinavian Clinic. - Barwnik, który ma kontakt z osłabionym po wybielaniu szkliwem może więc wydatnie zmienić jego barwę, niwecząc tym samym efekty zabiegu.

Metodą, która poprawia koloryt zębów w sposób najbardziej bezpieczny i efektywny, jest tzw. metoda nakładkowa. Stomatolog wykonuje wycisk gipsowy szczęki i żuchwy, a na ich podstawie technik dentystyczny sporządza indywidualnie dopasowane nakładki. Pacjent zostaje wyposażony w specjalistyczny żel wybielający, który aplikuje do żelowych nakładek w domu, według zaleceń stomatologa. Kuracja trwa zazwyczaj około tygodnia, ale rzeczywisty jej czas jest uzależniony od stężenia preparatu oraz naturalnego koloru uzębienia.

– Dla utrzymania oczekiwanych efektów zabiegu, biała dieta jest wskazana przez cały okres wybielania oraz około tydzień po jego zakończeniu.  Po okresie stabilizacji nowego koloru zębów można już wrócić do normalnej diety - precyzuje X. Pytanie, co w sytuacji, kiedy dieta pokrywa się z okresem świątecznym, obfitującym w pyszne, kolorowe dnia…?

Biała dieta po wybielaniu zębów - zalecenia

Co jeść w Wigilię po wybielaniu zębów? Czerwone buraki to jeden z tych produktów, które najmocniej barwią zęby. Barszcz z uszkami to z kolei - jedno z najważniejszych wigilijnych dań. W wielu polskich domach to właśnie od niego rozpoczyna się wspólna kolacja. Czy może go zabraknąć na świątecznym stole? Nie musi. W niektórych regionach Polski daniem królującym na wigilijnym stole wcale nie jest barszcz czerwony, ale biały. Inni w miejsce barszczu serwują aromatyczną zupę grzybową, jeszcze inni – wywar rybny. Nic też nie stoi na przeszkodzie, by w tym roku, zamiast barszczu podać krem z białych warzyw.

Podczas białej diety możemy bez obaw spożywać warzywa jasne i z małą ilością barwników, takie jak ziemniaki, seler, pietruszka, biała fasola, biała kapusta, kalafior, kalarepa czy cukinia – ta biała armia daje naprawdę spore pole do popisu.

Ryby w czasie białej diety nie są zabronione, dlatego nie ma konieczności odmawiania sobie kawałka świątecznego karpia (pieczonego lub na parze). Dla tych, którzy spożywają rybę w towarzystwie ziemniaczanego puree i kapusty z fasolą, kolejna dobra informacja: wystarczy, że fasola będzie biała, a potrawa jest w pełni bezpieczna dla naszych zębów.

Także dania mączne, które serwujemy w czasie świątecznej kolacji – pierogi czy krokiety nie powinny im zaszkodzić. Rozważmy jednak kosztowanie tych potraw, których pozostałości mogą być trudne do usunięcia, jak np. kluski z makiem czy kutia. Kłopotliwe drobinki (mak, pszenica) chętnie zalegają w przestrzeniach między zębami, utrudniając dokładne wyczyszczenie zębów i zmuszając do nazbyt intensywnego szczotkowania, co prowadzić może do mechanicznych mikrouszkodzeń. Pamiętać też musimy, że nawet te produkty kolorowe, które dodajemy do dań w śladowych ilościach, mogą podziałać na szkliwo negatywnie. Unikajmy więc intensywnego doprawiania posiłków - zrezygnujmy z gałki muszkatołowej, kurkumy, szafranu, curry, chili czy papryki.

To będą białe święta!

Niezbyt dobra informacja dla miłośników słodkości – biała dieta wyklucza spożycie czekolady w każdej postaci oraz wszelkich produktów zawierających kakao. Warto więc powstrzymać się przed sięgnięciem po kawałek świątecznego ciasta – zwłaszcza, jeśli oblane jest czekoladową polewą. Także pierniki – z uwagi na zawartość korzennych przypraw (imbir, cynamon), lepiej skosztować kilka dni później. A co z owocami, które chętnie stawiamy na świątecznym stole? Niestety, z uwagi na zawartość kwasów owocowych, one także mogą podziałać na szkliwo negatywnie. Za zupełnie bezpieczne w tym okresie uważa się jedynie banany.

Jeśli chodzi o napoje, rezygnujemy z kawy, herbaty - także zielonej (ma silniejsze działanie barwiące niż czarna), soków owocowych i wszelkich napojów kolorowych – także wina. Kompot z suszu - z uwagi na zawartość suszonych owoców (barwią zęby silniej od świeżych) i cynamonu, również bezpieczniej będzie sobie odpuścić. W pierwszych dniach po zakończeniu białej diety warto wybierać jasne odpowiedniki ulubionych napojów i przynajmniej przez jakiś czas pić je przez słomkę.

Przeżyj święta z uśmiechem!

Dla wielu pacjentów biała dieta to wskazanie, które pozwoli lepiej zadbać o wybielone zęby. Tymczasem to nieodłączny element procesu wybielania! – Oczywiście pacjent nie jest zmuszony do przestrzegania zaleceń białej diety, ale warto zauważyć, że ich lekceważenie podważa zasadność samego zabiegu - mówi X z krakowskiego Scandinavian Clinic. – Jeśli na zębach pojawią się nieestetyczne przebarwienia, będą one wynikiem nieodpowiedniej diety, nie zaś źle przeprowadzonego procesu wybielania.

Zwłaszcza, że stosowanie się do białej diety, nawet w okresie świątecznym, wcale nie musi być uciążliwe - nie oznacza konieczności rezygnacji ze smacznych dań. Nawet, jeśli jesteśmy mocno przywiązani do świątecznych tradycji, warto od czasu do czasu delikatnie zmodyfikować sprawdzone i ulubione przepisy, by dodać świętom nowego smaku, a przy okazji – zachować piękny i zdrowy uśmiech.